Jeszcze o automatyzacji EPU

Jak wskazano w  poprzednim wpisie „Automatyzacja e-sądu” referatowi adwokata dr Łukasza Goździaszka pt. „Perspektywy pełnego zautomatyzowania elektronicznego postępowania upominawczego”  na „3. Forum Prawa Mediów Elektronicznych” towarzyszyć miało ukazanie się artykułu naukowego o takim samym tytule. Jest już zatem dostępna książka „E-obywatel. E-sprawiedliwość. E-usługi” (pod redakcją  K. Flaga-Gieruszyńska, J. Gołaczyński, D. Szostek). Na stronach nr 223-233 zawiera ona przedmiotową publikację.

Technologia niewątpliwie umożliwia zautomatyzowanie elektronicznego postępowania upominawczego. Podstępowanie to jest zinformatyzowane, ale nie jest zautomatyzowane. Innymi słowy, wykorzystuję się w nim elektronikę, lecz tylko na potrzeby komunikacji oraz kopiowania danych.

Rodzi się jednak pytanie prawne o zasadność wdrażania rozwiązań zautomatyzowanych do sadownictwa. Automatyzacja e-sądu pozwoliłaby na zlikwidowanie szeregu mankamentów trapiących obecnie elektroniczne postępowanie upominawcze. Raczej nie ma barier o charakterze prawnym, które mogłoby stanowiąc przeszkodę w tym zakresie.

Zarzuty związane z dehumanizacją wydają się nietrafione.  Wręcz przeciwnie. Droga do odbiurakryzowania całego sadownictwa wiedzie poprzez zautomatyzowanie elektronicznego postępowania upominawczego. Mechanizm tego postępowania jest wręcz stworzony na potrzeby załatwiania spraw przez komputer, a nie człowieka. Pomimo że mechanizm ten opiera się na mechanizmie zwykłego postepowania upominawczego, a ten funkcjonuje od ponad stu lat. Orzekanie przez komputer może okazać się sprawiedliwsze niż orzekanie przez człowieka (ale nie  w kazdym postepowaniu sądowym, tylko w ramach elektronicznego postępowania upominawczego).

Możliwe są dwa modele zautomatyzowania e-sądu. Nie są to tyle informatyczne modele wdrożeniowe, lecz dwa modele prawne, stanowiące konsekwencję rozumienia podstawy wydawania nakazów zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym – czy tylko badania powinna być treść pozwu, głównej pod wzgledem spójności merytorycznej, czy też wydający nakaz zapłaty powinien ocenić zasadność powództwa? O niejasności podstaw wydania nakazu zapłaty najlepiej świadczy zmienność poglądów w praktyczne orzeczniczej w tym zakresie.

Więcej informacji o książce na stronie wydawnictwa pod linkiem: https://www.ksiegarnia.beck.pl/16255-e-obywatel-e-sprawiedliwosc-e-uslugi-kinga-flaga-gieruszynska