Podpis elektroniczny w świetle rozporządzenia eIDAS

Referat „Podpis elektroniczny w kontekście rozwiązań stosowanych w obrocie gospodarczym oraz w świetle zmian w prawie Unii Europejskiej” został wygłoszony przez adw. dr Łukasza Goździaszka w dniu 22.4.2015 r. w Warszawie na konferencji „Nowoczesny prawnik – zarządzanie dokumentami oraz sprawami kancelarii i działów prawnych”.

W skrócie: polska ustawa o podpisie elektronicznym nie sprawdziła się, ale za to w miarę przyjęły się inne sposoby identyfikacji. Zmianę istniejącego stanu rzeczy może spowodować nowe unijne rozporządzenie (tzw. rozporządzenie eIDAS, czyli rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE nr 910/2014 z dnia 23.7.2014 r. w sprawie identyfikacji elektronicznej i usług zaufania w odniesieniu do transakcji elektronicznych na rynku wewnętrznym, Dz.Urz. UE L 257 z 28.8.2014, s. 73-114). Nowe prawo unijne nie weszło jeszcze w całości w życie. Nie wiadomo jeszcze jakie zmiany zostaną wprowadzone do prawa polskiego w ślad za tym rozporządzeniem. Warto jednak zaznaczyć, że prawo unijne zostało wydane w postaci rozporządzenia, stąd w razie kolizji z prawem polskim, pierwszeństwo w stosowaniu ma prawo unijne. Sytuacja jest zatem w znacznym stopniu odmienna niż dotychczas, ponieważ dotąd regulacja podpisu elektronicznego na szczeblu unijnym zawarta była w dyrektywie unijnym, czyli akcie prawnym, który musiał został implementowany dla swej skuteczności poprzez uchwalenie krajowej ustawy. Rozporządzenie unijne jest z kolei skuteczne samodzielnie – nie jest wymagane jego implementowanie w polskiej ustawie. Prawo polskie może się jedynie dostosować do treści tego rozporządzenia.