W najnowszym numerze czasopisma „Przegląd Sądowy” adwokat dr Łukasz Goździaszek obszernie przedstawił w artykule „Perspektywy wykorzystania sztucznej inteligencji w postępowaniu sądowym” (Przegląd Sądowy 2015, nr 10, s. 46-60) kluczowe zagadnienia związane ze zwiększeniem automatyzacji postępowania sądowego. Wykorzystanie sztucznej inteligencji jest całkiem realne. Nie sprzyja jednak takim rozwiązaniom niedobra jakość legislacji.
Archiwa tagu: Publikacja naukowa

Elektroniczne postępowanie upominawcze a Konstytucja RP
Adwokat dr Łukasz Goździaszek jest autorem rozdziału „Elektroniczne postępowanie upominawcze w świetle konstytucyjnych zasad wymiaru sprawiedliwości” w książce pod redakcją prof. UWr dr hab. Łukasza Błaszczaka „Konstytucjonalizacja postępowania cywilnego”.
Konstrukcja elektronicznego postępowania upominawczego odpowiada konstytucyjnym standardom wymiaru sprawiedliwości. Jednak wątpliwości dotyczą kompetencji referendarzy do podejmowania decyzji o niewydaniu nakazu zapłaty w tym postępowaniu. Wprawdzie kompetencje taką referendarze mają, to jednak w praktyce wydaje się być zbyt szeroko interpretowana. Referendarze z wielką ostrożnością powinni podchodzić do negatywnego rozstrzygania spraw. Podkreślić należy, że dotyczy to niewydania nakazu zapłaty, ponieważ kompetencja do wydawania nakazu jest bezsprzeczna.
Ponadto w artykule o problematyce prawa do sądu, ochrony prawnej, jawności, dwuinstancyjności i właściwości sądu.

Zakładanie spółki przez Internet
W artykule pt. „Komunikacja elektroniczna przy zakładaniu spółki handlowej na podstawie wzorca umowy” (Przegląd Prawa Handlowego 2015, nr 8, s. 28-36) adwokat dr Łukasz Goździaszek podejmuje się uporządkowania chaotycznych regulacji związanych z możliwością zakładania prostych spółek za pomocą Internetu.
Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością można zakładać drogą elektroniczną od 2012 r., co spotkało się ze sporym zainteresowaniem w praktyce. Z kolei od początku bieżącego roku w taki sposób można założyć również spółkę jawną i komandytową. Jest to tzw. tryb s24. Dodatkowo cały czas obowiązują stare regulację, które w szczątkowy sposób pozwalają działać internetowo poza trybem s24, ale tylko pod warunkiem stosowania bezpiecznego podpisu elektronicznego weryfikowanego kwalifikowanym certyfikatem.
Choć dotychczasowa regulacja dotycząca zakładania spółki z o.o. była „jako taka” (przynajmniej taki był pozytyw, że działało to na dużą skalę, niestety w niemałej części na potrzeby spółek „na handel”), to obecny stan prawny jest już „dość słaby”.
Niektórych przepisów nie da się stosować według ich literalnej treści. Nie wiadomo dlaczego ustawodawca wybrał takie, a nie inne, rozwiązania. Wreszcie ogólnie zaś stwierdzić należy, że powstało tyle możliwości założenia spółki, że nie wiadomo, który sposób wybrać na potrzeby konkretnego przypadku. Rachunek zalet i wad nigdy nie będzie oczywisty w tym przepadku.

Dron dla przedsiębiorcy
W artykule „Drony w biznesie na surowszych zasadach” (Dziennik Gazeta Prawna z 16.6.2015 r., s. C6) adwokat dr Łukasz Goździaszek przedstawił kluczowe zasady związane z komercyjnym wykorzystaniem dronów. Aby używać ich w celach związanych z działalnością gospodarczą konieczne jest spełnienie szeregu wymagań. Przede wszystkim operator drona musi uzyskać w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego „świadectwo kwalifikacji” (coś jakby „prawo jazdy”), z czym wiąże się również potrzeba posiadania ubezpieczenia OC. Ponadto wykonując lot trzeba pamiętać o takich kwestiach jak:
- masa drona,
- lot w zasięgu wzroku operatora,
- zorientowanie się co do obszaru tzw. stref kontrolowanych lotnisk.
Powyższe parametry wpływają na kwalifikację prawną drona, decydując o dopuszczalności wykonania lotu. Faktycznie jednak każdy z tych elementów budzi wątpliwości. Nawet masa drona może okazać się nie w pełni oczywista, jeśli dron został samodzielnie zmontowany i jest stale udoskonalany (trzeba zatem ważyć drona przed lotem:) Pozostawanie drona w zasięgu wzroku jest niby klarowne, ale istnieje problem z udowodnieniem tej okoliczności. Wreszcie brakuje powszechnie dostępnych dokładnych map dotyczących stref kontrolowanych lotnisk. Wbrew pozorom obejmują one spore tereny – w zależności od usytuowania lotniska w danym mieście może być nawet tak, że sfera ta obejmie większą cześć miasta.
Nawiązując do poprzedniego wpisu o dronach, przypomnieć należy częste zmiany prawa dotyczącego dronów. Najprawdopodobniej niedługo dokonana zostanie spora nowelizacja miarodajnych regulacji. Prace nad nowymi przepisami trwają już relatywnie długo, zatem można spodziewać się ich finalizacji.

Drony w prawie polskim
Masz drona? Są one już obecne często spotykane i wszystko wskazuje, że wskutek malejących cen będzie ich coraz więcej. Wciąż pojawiają się również innowacyjne pomysły nad wykorzystaniem ich w biznesie. Adwokat dr Łukasz Goździasziek analizuje zagadnienia prawne związane z dronami w najnowszej publikacji „Drony w prawie polskim” (w czasopiśmie: Monitor Prawniczy 2015, nr 7, s. 347-352). Prawdopodobnie jest to pierwsza kompleksowa publikacja naukowa dotycząca tej problematyki.
Telegraficzny skrót publikacji: każdy dron pod względem prawnym to „jakby” samolot – z zabawką ma niewiele wspólnego – wykorzystywany do celów komercyjnych to prawie całkiem samolot:) Przepisy prawa polskiego nazywają drony bezzałogowymi statkami powietrznymi. Jest to zatem statek powietrzny (czyli samolot), tyle że bezzałogowy. Jednak prawo polskie i tak jest relatywnie łagodne co do dopuszczalności używania dronów. Inaczej niż prawo amerykańskie. Polskie regulacje wyłączają stosowanie szeregu regulacji dotyczących samolotów w przypadku dronów. Ostrzejsze wymagania obowiązują jedynie w przypadku lotów w celach innych niż rekreacyjne lub sportowe.
Wydaje się, że plany wykorzystywania dronów na potrzeby transportu mogą zostać zrealizowane w niedalekiej przyszłości. Jest to o tyle ważne dla tych urządzeń, że będzie to ich pierwsze wykorzystanie na masową skalę, co przyłożyłoby się na zwielokrotnienie przypadków naruszeń związanych z dronami. Jednak nawet obecnie masowe wykorzystanie dronów jako zabawek może spowodować szereg naruszeń.
Aktualnie trwają zaawansowane prace legislacyjne dotyczące zasad używania dronów. Głównym celem tych prac jest sprecyzowanie przepisów, których stosowanie w praktyce może budzić wątpliwości. Szczególnie ważną założeniem zmian powinno być stworzenia jasnych i spójnych regulacji, tak aby z góry było wiadomo jak i kiedy można wykonywać loty dronami.