W dniu 14.10.2015 adwokat dr Łukasz Goździaszek zaprezentował referat „Perspektywy Internetu Rzeczy w świetle regulacji prawnych” na warszawskiej konferencji „Bezpieczeństwo danych i zasobów firmy”. Referatowi towarzyszyło przedstawienia raportu prawnego dotyczącego przedmiotowego zagadnienia (bezpłatny raport do ściągnięcia po kliknięciu w poniższy obrazek). Problematyka Internet Rzeczy wiąże się przede wszystkim z ochroną danych osobowych i to wokół nich, ale nie tylko, ogniskują się kwestie przedstawione w raporcie.
Archiwum kategorii: Technologia

Dron dla przedsiębiorcy
W artykule „Drony w biznesie na surowszych zasadach” (Dziennik Gazeta Prawna z 16.6.2015 r., s. C6) adwokat dr Łukasz Goździaszek przedstawił kluczowe zasady związane z komercyjnym wykorzystaniem dronów. Aby używać ich w celach związanych z działalnością gospodarczą konieczne jest spełnienie szeregu wymagań. Przede wszystkim operator drona musi uzyskać w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego „świadectwo kwalifikacji” (coś jakby „prawo jazdy”), z czym wiąże się również potrzeba posiadania ubezpieczenia OC. Ponadto wykonując lot trzeba pamiętać o takich kwestiach jak:
- masa drona,
- lot w zasięgu wzroku operatora,
- zorientowanie się co do obszaru tzw. stref kontrolowanych lotnisk.
Powyższe parametry wpływają na kwalifikację prawną drona, decydując o dopuszczalności wykonania lotu. Faktycznie jednak każdy z tych elementów budzi wątpliwości. Nawet masa drona może okazać się nie w pełni oczywista, jeśli dron został samodzielnie zmontowany i jest stale udoskonalany (trzeba zatem ważyć drona przed lotem:) Pozostawanie drona w zasięgu wzroku jest niby klarowne, ale istnieje problem z udowodnieniem tej okoliczności. Wreszcie brakuje powszechnie dostępnych dokładnych map dotyczących stref kontrolowanych lotnisk. Wbrew pozorom obejmują one spore tereny – w zależności od usytuowania lotniska w danym mieście może być nawet tak, że sfera ta obejmie większą cześć miasta.
Nawiązując do poprzedniego wpisu o dronach, przypomnieć należy częste zmiany prawa dotyczącego dronów. Najprawdopodobniej niedługo dokonana zostanie spora nowelizacja miarodajnych regulacji. Prace nad nowymi przepisami trwają już relatywnie długo, zatem można spodziewać się ich finalizacji.

Drony w prawie polskim
Masz drona? Są one już obecne często spotykane i wszystko wskazuje, że wskutek malejących cen będzie ich coraz więcej. Wciąż pojawiają się również innowacyjne pomysły nad wykorzystaniem ich w biznesie. Adwokat dr Łukasz Goździasziek analizuje zagadnienia prawne związane z dronami w najnowszej publikacji „Drony w prawie polskim” (w czasopiśmie: Monitor Prawniczy 2015, nr 7, s. 347-352). Prawdopodobnie jest to pierwsza kompleksowa publikacja naukowa dotycząca tej problematyki.
Telegraficzny skrót publikacji: każdy dron pod względem prawnym to „jakby” samolot – z zabawką ma niewiele wspólnego – wykorzystywany do celów komercyjnych to prawie całkiem samolot:) Przepisy prawa polskiego nazywają drony bezzałogowymi statkami powietrznymi. Jest to zatem statek powietrzny (czyli samolot), tyle że bezzałogowy. Jednak prawo polskie i tak jest relatywnie łagodne co do dopuszczalności używania dronów. Inaczej niż prawo amerykańskie. Polskie regulacje wyłączają stosowanie szeregu regulacji dotyczących samolotów w przypadku dronów. Ostrzejsze wymagania obowiązują jedynie w przypadku lotów w celach innych niż rekreacyjne lub sportowe.
Wydaje się, że plany wykorzystywania dronów na potrzeby transportu mogą zostać zrealizowane w niedalekiej przyszłości. Jest to o tyle ważne dla tych urządzeń, że będzie to ich pierwsze wykorzystanie na masową skalę, co przyłożyłoby się na zwielokrotnienie przypadków naruszeń związanych z dronami. Jednak nawet obecnie masowe wykorzystanie dronów jako zabawek może spowodować szereg naruszeń.
Aktualnie trwają zaawansowane prace legislacyjne dotyczące zasad używania dronów. Głównym celem tych prac jest sprecyzowanie przepisów, których stosowanie w praktyce może budzić wątpliwości. Szczególnie ważną założeniem zmian powinno być stworzenia jasnych i spójnych regulacji, tak aby z góry było wiadomo jak i kiedy można wykonywać loty dronami.

Podpis elektroniczny w świetle rozporządzenia eIDAS
Referat „Podpis elektroniczny w kontekście rozwiązań stosowanych w obrocie gospodarczym oraz w świetle zmian w prawie Unii Europejskiej” został wygłoszony przez adw. dr Łukasza Goździaszka w dniu 22.4.2015 r. w Warszawie na konferencji „Nowoczesny prawnik – zarządzanie dokumentami oraz sprawami kancelarii i działów prawnych”.
W skrócie: polska ustawa o podpisie elektronicznym nie sprawdziła się, ale za to w miarę przyjęły się inne sposoby identyfikacji. Zmianę istniejącego stanu rzeczy może spowodować nowe unijne rozporządzenie (tzw. rozporządzenie eIDAS, czyli rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE nr 910/2014 z dnia 23.7.2014 r. w sprawie identyfikacji elektronicznej i usług zaufania w odniesieniu do transakcji elektronicznych na rynku wewnętrznym, Dz.Urz. UE L 257 z 28.8.2014, s. 73-114). Nowe prawo unijne nie weszło jeszcze w całości w życie. Nie wiadomo jeszcze jakie zmiany zostaną wprowadzone do prawa polskiego w ślad za tym rozporządzeniem. Warto jednak zaznaczyć, że prawo unijne zostało wydane w postaci rozporządzenia, stąd w razie kolizji z prawem polskim, pierwszeństwo w stosowaniu ma prawo unijne. Sytuacja jest zatem w znacznym stopniu odmienna niż dotychczas, ponieważ dotąd regulacja podpisu elektronicznego na szczeblu unijnym zawarta była w dyrektywie unijnym, czyli akcie prawnym, który musiał został implementowany dla swej skuteczności poprzez uchwalenie krajowej ustawy. Rozporządzenie unijne jest z kolei skuteczne samodzielnie – nie jest wymagane jego implementowanie w polskiej ustawie. Prawo polskie może się jedynie dostosować do treści tego rozporządzenia.
Włamania do systemów informatycznych
Wykład adw. dr Łukasza Goździaszka pt. „Wybrane zagadnienia prawne dotyczące włamań do systemów informatycznych” na Konferencji „Bezpieczeństwo i Niezawodność Systemów Informatycznych” (Wrocław, 23.10.2013 r.).